poniedziałek, 18 lutego 2013

Mandale





Moja pierwsza próba haftu koralikowego
z kaboszonami - tadaaam!!!

Wielkie kolczyki - koła mają 5 cm średnicy.
Centralnie kaboszony - Noc Kairu.
Podklejone eko-skórką.

Spędziłam nad nimi pięć długich wieczorów
i połamałam tylko jedną igłę.

2 komentarze:

  1. Jeśli to pierwsze to gratuluję bo wyszły fantastycznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Serdecznie dziękuję za dobre słowo :). Wcześniej zdarzyło mi się kilka razy przyszywać koraliki (np. do kołnierzyków), jednak te kolczyki to faktycznie mój debiut z haftem i kaboszonami.

    OdpowiedzUsuń