poniedziałek, 25 stycznia 2010

Dzisiaj pierwsze próby z nowym oświetleniem. Jeszcze nie jest to to, co chciałam osiągnąć. Niedługo kolejna próba.

Te kolce powstały po tym, jak trafiłam na prace "magiclady", czyli Agnieszki Jakoniuk na stronie Pakamery Artystycznej. Główną inspiracją był pewien naszyjnik - jeśli chodzi o technikę wykonania.


Jeśli chodzi o kolory: zima, mróz... biało, czarno, szaro... a wiosny nie widać, nie słychać... a lata... lepiej nie mówić...
Patrząc na hawajską opaleniznę kolegi T. pomyślałam, że kolory prosto z hawajskich koszulek mogłyby wydatnie podnieść poziom serotoniny - zamiast czekolady nawet.


I oto są.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz